Robótki na drutach i Esperanto, czyli to co lubię najbardziej.
Same resztki: ciemny granat, butelkowa zieleń i turkus. Wszystko to ,,Folco, czyli 50% wełna merynosowa. Druty 2,75. Nur de la restoj.
Lubię takie kolory. Fajny sweterek wyszedł🙂
Dziękuję. Wyszedł troche mały, bo mi ostatnio przybyło.
Od przybytku głowa nie boli😉
😄
Bardzo ładnie Ci w tym niby "resztkowym", a całkiem solidnym sweterku :0) a i kolory fajnie się pomieszały :0)Pozdrawiam serdecznie :0)
Dziękuję. Też pozdrawiam. 😊
Lubię takie kolory. Fajny sweterek wyszedł🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wyszedł troche mały, bo mi ostatnio przybyło.
OdpowiedzUsuńOd przybytku głowa nie boli😉
OdpowiedzUsuń😄
UsuńBardzo ładnie Ci w tym niby "resztkowym", a całkiem solidnym sweterku :0) a i kolory fajnie się pomieszały :0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Dziękuję. Też pozdrawiam. 😊
OdpowiedzUsuń