Robótki na drutach i Esperanto, czyli to co lubię najbardziej.
niedziela, 15 stycznia 2023
Pożyczona czapka. Prunteprena cxapo.
Jeśli babcia (ja) zrobiła czapkę starszej to przecież można pożyczyć. 😁😊😄 Zwłaszcza do jedzenia. Se avino (Mi) trikis la cxapon por pli maljuna nepino, tiam oni povas pruntepreni. Precipe por mangxado.
Motylku, też uważam, że czapka taka zwyczajna, ale Baśka jest mega. To moja młodsza wnuczka i trzeba uczciwie przyznać, że jest słodka, choć diabełka i wyjca też potrafi zaprezentować. Dziękuję.
Hihihi... To dopiero "urwipołeć" ;0) jak powiedziałaby moja Babcia ;0) Nie masz wyjścia, musisz Krysiu wszystko robić dubeltowo dla dziewczynek :0) Pozdrawiam serdecznie :0)
Fotka fantastyczna!
OdpowiedzUsuńCzapka też, ale modelka skradła moje serce.
OdpowiedzUsuńMotylku, też uważam, że czapka taka zwyczajna, ale Baśka jest mega. To moja młodsza wnuczka i trzeba uczciwie przyznać, że jest słodka, choć diabełka i wyjca też potrafi zaprezentować. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńHi hi - jak to dzieci...
UsuńHihihi...
OdpowiedzUsuńTo dopiero "urwipołeć" ;0) jak powiedziałaby moja Babcia ;0)
Nie masz wyjścia, musisz Krysiu wszystko robić dubeltowo dla dziewczynek :0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
Dziękuję. Najczęściej tak robię. Tym razem robiłam pod liliową kurtkę. Ale zawsze bardziej atrakcyjne jest to co cudze. 😊
OdpowiedzUsuńW takiej czapeczce to nawet jedzenie lepiej smakuje😋
OdpowiedzUsuńChyba tak, bo to niejadek 😊.
OdpowiedzUsuń