sobota, 17 sierpnia 2013
Przed i po. Antaŭ kaj malantaŭ.
Byłam 4 dni w Szczawnie na
imprezie esperanckiej, fajna okazja, aby pogadać i spotkać znajomych.
Tym razem uczestnicy pochodzili z 6 państw. Jeszcze przed wyjazdem
zrobiłam całkiem spory kawałek zimowej spódnicy, niestety zabrakło
kolorowej włóczki, muszę domówić. A jak to u każdej dziewiarki bywa nie
da się nic nie dłubać, więc zaczęłam bluzeczkę z "Alpakany T15" na
drutach 2mm, straszna cienizna. Antaŭ
nelonga tempo mi kun mia filo kaj edzo vizitis la urbeton Ŝĉavno, tie
ĉiu jare okazas esperanta aranĝo kaj tie estas bona okazo por paroli
esperante. Ĉi jare partoprenantoj devenis de 6 nacioj. Je la unua foto
mi prezentas vintran lanan jupon, bedaŭrinde mankis lanon, do mi devas
aĉeti pli multe. Por ne sidi senokupe mi komencis triki bluzeton de tre
maldika lana fadeno je la trikoloj 2mm.
Spódnica prezentuje się tak, kolory są żywsze i dużo ładniejsze niż na zdjęciu. Jen nefinita jupo. Reale la koloroj estas pli belaj kaj viglaj.
Spódnica prezentuje się tak, kolory są żywsze i dużo ładniejsze niż na zdjęciu. Jen nefinita jupo. Reale la koloroj estas pli belaj kaj viglaj.
W Szczawnie trafiliśmy na wystawę starych samochodów. En
Ŝĉavno ni havis okazon por viziti la ekspozicion de malnovaj aŭtoj, tiu
je la unua foto tre plaĉis al mi, sed sekva pli bone konvenis al mia
mansaketo.
a ten zdecydowanie bardziej pasował pod kolor torebki
A teraz powrót do rzeczywistości, więc pora zabrać się za przetwarzanie ogrodowych dóbr. Kaj nun mi devas reveni al reala vivo kaj transformi la donacoj de mia ĝardeno.
wtorek, 06 sierpnia 2013
Już zimowa... Jam vintra...
Wybrałam ten projekt: http://www.knitty.com/ISSUEff10/PATTlanesplitter.php
Mi elektis tiun ĉi projekton. I dłubię, choć w taki upał z ocieplaczem na kolanach...
Mi elektis tiun ĉi projekton. I dłubię, choć w taki upał z ocieplaczem na kolanach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz